Jak zrobić dobry portret ? Początki są trudne...
Paulina zdradziła mi, że to jej pierwsza sesja i jest zestresowana. Starałem się rozluźnić atmosferę, prowadzić rozmowę na różne tematy oraz przed rozpoczęciem sesji pokazałem jej przykładowe zdjęcia jakie chciałbym wykonać.
Do zdjęć zdecydowałem się użyć (dopiero po raz drugi) obiektywu Yongnuo 50 mm ze światłem 1.8. Do doświetlenia zdjęć (niektórych) używałem srebrnej blendy. Nie zawsze mogłem jej użyć, ponieważ modelka pozowała na wysokiej beli albo z pozycji ziemi i zabrakło mi rąk, żeby trzymać wygodnie aparat i blendę. Chyba następnym razem zaopatrzę się w jakąś asystentkę :)
Problemy/błedy jakie zauważyłem po tej sesji to przede wszystkim brak 100% ostrości na większości zdjęć. ISO podnosiłem w zależności od zmieniających się warunków oświetleniowych, aby utrzymywać czasy na poziomie minimum 1/250 przy przysłonie ustawionej na 2.2 lub czasem na 2.5. Przy niewygodnych pozycja zauważałem, że aparat w moich rękach nie leży stabilnie, tzn. poruszałem aparatem podczas wykonywania zdjęć. Sądzę też, że ten obiektyw Yongnuo nie jest za ostry generalnie. Nie ma stabilizacji, ale chyba obiektywy stałoogniskowe ich nie mają.
Być może jakbym zdjęcia wykonywał przy święcącym słońcu to zdjęcia wyszłyby ostrzejsze. Za pewne nie jest to nasza ostatnia przygoda z Pauliną i jak tylko będzie okazja, to ponownie spotkamy się na sesji.
Prawdopodobnie zamienię obiektyw Yongnuo 50 mm 1.8 na Nikona 50 mm 1,8 D i zobaczę, czy ostrość zdjęć się poprawi.
Parametry pierwszego zdjęcia ustawiłem następująco:
ISO: 100
f/2.2
czas: 1/1600
Tymczasem, aby więcej się rozpisywać, zapraszam do oglądania zdjęć i dzielenia się cennymi uwagami co do ich wykonania :)
Belka siana zawsze spoko, ale ja nigdy nie wiedziałam jak ją ugryźć, jak modelka ma pozować. Tobie jakoś się udało. Gratuluję i życzę pomyślności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) też nie wiedziałem jak to ugryźć, ale wcześniej obejrzałem kilka zdjęć w internecie, które pozwoliły mi się przygotować do sesji :) Do moje pierwsze podejście do fotografii portretowej i mam nadzieję, że każda następna będzie lepsza :)
UsuńWooow jestem pod wrażeniem mimo nadchodzącej złej aury zdjęcia świetne.
OdpowiedzUsuńNie potrafię robić portretów. A zdjęcia cykam na oślep :p
Ja też nie potrafię :P ale mówią, że praktyka czyni mistrza więc trzeba próbować :)
Usuńdobrze napisane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń